Spotkanie 28 marca 2014

Na spotkaniu kameralnie. Choć w małym gronie to kawa zawsze smakuje jak nigdzie. Rozmowy między mamami w towarzystwie jednego tatusia. Natomiast dzieciaki świetnie się razem bawiły, wygłupiały i same tworzyły sobie scenariusz zabawowy. Wyobraźnia dzieci nie ma granic.
Dziękujemy również za słodki poczęstunek do kawy.

Zapraszamy za tydzień na godz 16.00
Przypominam, że spotkania trwają do końca czerwca 2014 roku.
Jest to odmienna forma spędzenia czasu z własnym dzieckiem w towarzystwie innych rodziców z dziećmi, a niżeli tylko na placu zabaw.
Mamy piękną salę do wyłącznej naszej w tym czasie dyspozycji, wraz z wyposażeniem udostępnioną nieodpłatnie przez Burmistrza Miasta i Panią Dyrektor SP 8.
Warto korzystać póki spotkania te istnieją.

A za tydzień, tj. dnia 4 kwietnia 2014 na spotkaniu gościć będziemy panie z salonu fryzjerskiego

Spotkanie bezpłatne!!!

Wszystkie MAMY będą miały możliwość wylosowania darmowych kuponów na modelowanie, strzyżenie i innych oferowanych przez salon usług, wykonanych na spotkaniu.
Zapraszam!!!
godz 16.00

Kilka zdjęć ze spotkania udostępnionych przez Małgorzatę Barczyk

Zapowiedzi

Następne spotkanie w Klubie Mam 

piątek 28 marca 2014

godz 16.00

Zapraszamy i przypominamy, że spotkania są dla Rodziców z dziećmi do 5 lat.

Dnia 4 kwietnia 2014 na spotkaniu gościć będziemy panie z salonu fryzjerskiego

Spotkanie bezpłatne!!!
Wszystkie MAMY będą miały możliwość wylosowania darmowych kuponów na modelowanie, strzyżenie i innych oferowanych przez salon usług, wykonanych na spotkaniu.
Zapraszam!!!
godz 16.00

UWAGA!!!

UWAGA!!!

Jutro nie ma spotkania w Klubie Mam.

Następne spotkanie 

28 marca 2014

Spotkanie 14 marca

Dziś na spotkaniu powrót do lat 80-tych czyli niezwykły pokaz wyświetlania bajek z rzutnika "Ania".
Ponadto osoby, które nie były ostatnio -  robiły piękne kwiaty z bibuły krepiny, ukazując swoje wielkie talenty manualne.

Do tego kawa, herbata i ciasto domowego wypieku, za które serdecznie dziękujemy Agnieszce Dyląg.

Po wielkim szaleństwie dzieci chętnie odpoczęły leżąc na dywanie i oglądając wyświetlane, z braku odpowiedniego ekranu - na suficie. Czytane bajki z rzutnika, w zaciemnionej sali, sprawiły dzieciom i rodzicom wielką frajdę, a szczególnie losowanie bajeczki do wyświetlenia.

"Niektóre przedmioty z zamierzchłej epoki socjalizmu nie zostały całkowicie zapomniane. I całe szczęście! Nie wszystko przecież, co nosi miano oldschoolowe, musi faktycznie takie być. A już na pewno nie rzutnik do wyświetlania bajek na ścianie. Właśnie teraz przeżywa on swoją kolejną młodość."
 Cud techniki – rzutnik "Ania"
Wielu obecnych 30-latków pamięta oglądane w ciemnym pokoju na wzorzystej tapecie bajki wyświetlane z takiego rzutnika. Magiczny seans kina domowego, na który czekało się cały dzień.
Na czym polegał ten fenomen?
Po pierwsze na łatwej obsłudze i prostej budowie (bez problemów można było wymienić psujący się element, przeważnie żarówkę). Po drugie, kiedyś nie było magnetowidów, odtwarzaczy DVD i komputerów (trudno uwierzyć, ale to prawda) i taka projekcja świetnie zastępowała np. seans kinowy. Poza tym cały pokaz bajek przypominał swego rodzaju spektakl z rodzicem w roli reżysera. Starsze dzieci, gdy dostępowały zaszczytu obsługiwania rzutnika, czuły się naprawdę dorosłe.
Żaden relikt przeszłości!
Wydawać by się mogło, że w dobie komputera, DVD i kilkudziesięciu kanałów telewizyjnych do wyboru, taki projektor to relikt przeszłości. Okazuje się, że nic bardziej błędnego. Na jednym z forum internetowych jest rozpaczliwy apel Chętnie kupię bajeczki do oglądania na rzutniku ANIA, liczy się każda sztuka. Na aukcjach internetowych cena za diaskop i zestaw bajeczek sięgała nawet 400 zł (po zażartej licytacji). Warszawska kawiarnia "Numery/Litery" organizuje cotygodniowe spotkania dla dzieci z bajkami i rzutnikiem "Ania" w rolach głównych. Seanse te cieszą się dużą popularnością.
Na koniec jeszcze muszę wspomnieć, że oglądanie bajek sprawia naprawdę dużą frajdę. I to nie tylko dzieciom, ale także rodzicom."
Artykuł ze strony:  http://kulturaonline.pl/bajki,na,scianie,czyli,powrot,rzutnika,tytul,artykul,460.html

Kilka zdjęć ze spotkania dzięki Małgorzacie Barczyk:

Dzień Kobiet w Klubie Mam

Jutro Dzień Kobiet, a już dziś w Klubie Mam warsztaty własnoręcznego tworzenia kwiatów z bibuły krepiny. 
Dzieci natomiast miały swój własny plac zabaw, przechodziły tunelem, bawiły się zabawkami, skakały na dużych piłkach, wspinały po drabinkach, huśtały się na linach. Mamusie w tym czasie, popijając kawkę i herbatkę, do której była pyszna szarlotka domowego wypieku, za którą serdecznie dziękujemy Gosi Barczyk - dawały upust swojej kreatywności, pokazując swoje zdolności, tworzyły piękne kwiaty z bibuły na Dzień Kobiet.

Zapraszam na następne spotkanie za tydzień na godz. 16.00
SP 8 - mała sala gimnastyczna
Kilka zdjęć ze spotkania dzięki Gosi B:

Zapowiedzi

Już jutro warsztaty własnoręcznego tworzenia kwiatów z bibuły krepiny na "Dzień Kobiet".
ZAPRASZAM na godz. 16.00